Kiedyś nazywana Łośną, Łosiną lub Łosośną, dziś głównie Wierną Rzeką. Nazwę „wierna” zawdzięcza wydanej w 1925 roku powieści Stefana Żeromskiego pod tym samym tytułem. To w jej niepozorne wody powstaniec styczniowy i komisarz Rządu Narodowego Hubert Olbromski miał wrzucić teczkę z cennymi dokumentami dotyczącymi Powstania Styczniowego. Goniący go Rosjanie nie zdołali wyciągnąć papierów ponieważ wierna powstańcom i Polsce rzeka ukryła dokumenty w swojej toni. Spacerując malowniczymi brzegami tej rzeczki pozostaje cieszyć się, iż słyszymy jej szum, a nie odgłosy strzałów, tak jak w 1863 roku.