Świetokrzyskie jest piękne – zapomniany krzyż z Wielkiej Wojny.

Witam wszystkich! Dziś rząd polski zakazał opuszczania domów bez ważnej przyczyny oraz przebywania w grupach większych niż 2 osoby(poza rodzinami). Epidemia zdaje się wkraczać w decydującą fazę w naszym kraju. Zatrzymani w domach, szukamy ciekawych rzeczy w Internecie. Ja polecam świętokrzyskie! Dowodem na to jakie potrafi być ciekawe,  niech będzie nasz sobotni spacer po lesie w okolicy wsi Mosty nad Nidą. Mój mąż, który oprócz tego że jest przewodnikiem, jest też historykiem, poprowadził nas nieznaną dotąd ścieżką przez las wzdłuż dawnych okopów. Jakież było nasze zdziwienie, gdy w pewnym momencie natrafiliśmy na krzyż prawosławny z tabliczką informacyjną,  że tu w czasie I wojny światowej, polegli żołnierze rosyjscy, od wybuchu ogromnego pocisku kalibru 305 mm. Wg informacji znalezionych w Internecie, działo austriackie, które go wystrzeliło wyprodukowano w zakładach Skoda i nazwano „Chudą Emmą” (dla odróżnienia od niemieckiej „Grubej Berty”), strzelało z pozycji oddalonej o 10 km z miejscowości Miąsowa. Pocisk ważył 380 kg i wybijał lej o głębokości 8 m zabijając wszystkich w promieniu kilkuset metrów. To działo zabiło żołnierzy w Mostach,  jak również zniszczyło środkową wieżę chęcińskiego zamku. Aby dwa takie działa dotarły na pozycję nad Nidą z Krakowa, trzeba było wzmocnić most w Jędrzejowie na rzece Brzeźnicy. Każde z nich ważyło 22 tony!

Świętokrzyskie naprawdę jest niesamowite! Zapraszamy w do nas gdy epidemia przeminie!

Facebook